poniedziałek, 13 czerwca 2016

Chyba najtrudniejszy post..

Przede mną chyba najtrudniejszy post, w każdym razie na pewno najbardziej stresujący.

Na co dzień unikam luster jak tylko się da. Mam oczywiście ich w domu kilka, to przy którym się maluje pokazuje tylko moją twarz - podobnie to w łazience.

To przy którym robiłam niniejsze zdjęcia znajduje się w sypialni za drzwiami.

Najchętniej bym się go pozbyła, bo nie czarujmy się - ukazuje niezbyt miły widok..

Dziś też w końcu się zmierzyłam i jestem podłamana. Spisując wymiary do kalendarza, czułam się tak jakbym podawała wzrost jakichś dzieciaków, a nie obwody mojego ciała.

m a s a k r a


raz:




I dwa:



A moje wymiary:

Biust:  132
Talia: 120
Biodra: 147 
Udo: 77
Ramię: 39


Aktualizacja za około miesiąc. 



2 komentarze:

  1. z całego serca życzę Ci powodzenia! pierwsze koty za płoty !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo dziękuję! :)
      Takie słowa naprawdę wiele dla mnie znaczą.

      Usuń